Tutaj to ty decydujesz o tym, co trafia na główną - im więcej plusów, tym większe szanse, że na glownej znajdzie się mem, który ci się podoba.

Jadkiełbasiany

1 lat temu

Proszę.

Na taką jak ty czekałem latami
Nie pozwól, by zabawa się wcześnie skończyła
I proszę cię bardzo- zwal mi stopami

Wciąż cię gdzieś biorę- i kino, i kawa
Nawet tu dzisiaj przyszedłem z kwiatami
Dlatego cię prosze- ta jedna zabawa
W podzięce, od serca- zwal mi stopami
Boisz się, że zobaczy to osoba ciekawa
Prędzej usłyszą twój krzyk za krzakami
Zauważony odpowiem "to tylko zabawa
Nie widzisz ze laska mi wali stopami?"

I nawet, gdy umrzesz, i będzie po sprawie
Odnajdę twój grób pomiędzy grobami,
Będę pamiętać o naszej zabawie
Wyryję: "dziewczyna, która waliła stopami

1

Songokan24

1 lat temu

Maluch - stało się to co musiało się stać

Z czasem ostatnio znowu mam krucho,
a jak był już czas to oczywiście dostałem zapalenia zatok i przez 3 dni odpadała mi możlwiość wykonywania jakiejkolwiek pracy która kolidowałaby z wycieraniem nosa co 12 sekund. Sobote się już zaparłem i
postanowiłem że nie wyjde z blaszaka póki nie odpale. Założyłem nową cewkę - po pierwszych próbach z pominięciem aparatu zapłonowego, świeca iskrzyła jak należy. Pełen radości zabrałem się więc do ustawiania zapłonu metodą żarówkową i tutaj mój optymizm przygasł tak jak powinna przygasać żarówka w trakcie obracania aparatem zapłonowym. Ale nie przygasała, a to dlatego że żeby przygasnąć, musiałaby się wcześniej zaświecić. Nie będę Was zanudzał technicznymi szczegółami, powiem w uproszczeniu że prąd powinienien przechodzić przez aparat zapłonowy ale tego nie robił. Rozebrałem dziada i zacząłem sprawdzać. Platynki się stykały, jednak mimo tego że na jednej było napięcie, to na drugiej, dotykającej jej już nie. Wykręciłem je, przyjrzałem się - no takie w średnim stanie bym powiedział. Już kij z tym że po drodze wyszło że pompa paliwa jednak nie pompuje paliwa, obszedłem to najprościej jak się dało wlewając do komory pływakowej gaźnika beznyne prosto z butelki. Ale bez iskry nie odpale. Gdybym pomyślał o tym wcześniej i zamówił nowe platynki....
Tylko że wiecie co?

Nauczony doświadczeniem, odżałowałem te pare złotych i kupiłem. Szybka wymiana, sprawdzenie i banan na twarzy - jest prąd :) poskręcałem do kupy wszystko jak należy (oprócz kolanka wydechu ale to inna historia), przekręciłem kluczyk i za pomocą łomu uruchomiłem rozrusznik... Byłem nastawiony na długie kręcenie, tymczasem juz po pierwszym obrocie...

0

KS

1 lat temu

Soon

Soon
0
<

Popularne