Która? Bo dla mnie to było za blisko na obiad i popas robiłem pod Łodzią, w Złotym Młynie w Kuruszowie
0
Popularne
Zgadnijcie
1 2
Zgadnijcie
1 2
Wymagane logowanie lub rejestracja
Ta akcja jest dostępna tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się lub zarejestruj, aby uzyskać dostęp do wszystkich funkcji i możliwości naszego serwisu. Twoje konto umożliwi Ci pełne korzystanie z naszych usług i będzie Ci towarzyszyć w interakcji z naszą społecznością.
Taki tata to skarb.
Ja wiem, mógł jej rozwiązać nogi powrozem a nie gumką, to by jej nie obierała
Faktycznie. Mój używał pluszowych kajdanek. W sumie byly wujka ale oni zawsze razem wszystko robili. No wiadomo. Rodzina
Ale które Koziegłowy? Te między Katowicami a Częstochową, czy te koło Poznania?
Między Katowicami a Czestochową, po starej trasie była fajna knajpa z plackami po węgiersku.
Która? Bo dla mnie to było za blisko na obiad i popas robiłem pod Łodzią, w Złotym Młynie w Kuruszowie