Widzę przerywaną linie życia, linia szczęścia też jest przerywana. Niedobre znaki. W tym ciele mieszka więcej niż jeden duch i cały czas ktoś włazi do pokoju. Przejebane jak w ruskim czołgu.
To nie jest kolejny „bezpieczny” portal z memami.
Tutaj nie ma kagańca – treści są takie, jakimi tworzy je społeczność.
Możesz zobaczyć to, czego nie przewidział Burnham, i to, co nie przeszłoby nigdzie indziej.
Explicit rhymes only.
Administracja? Ma pilnować porządku technicznego, a nie banować za memy.
Ooo, muj monsz. Pienkny kawaler
1Powróżyć?
1Poproszę
1Widzę przerywaną linie życia, linia szczęścia też jest przerywana. Niedobre znaki. W tym ciele mieszka więcej niż jeden duch i cały czas ktoś włazi do pokoju. Przejebane jak w ruskim czołgu.
2Na mojo weźmie paczy, nie swojo
3A to nic nie widać w takim razie mode stivi łonder
1Co żeś waść pierdolisz, toć i ja widzę jak na dłoni! To gówno jest
1Zgadza się nasrauem
1Wieeeeem, przecież smakuje jak gunwo
1aleśmy się rozsmakowali w analu
1Nie wiem co jadłeś na obiad, ale u mnie było co innego
1Na obiad tylko dupa
1Oby blada
1Dupa to dupa, najważniejszy w rimmingu jest mak
1"Najgorsza cygańska wróżka, która mi wróżyła z gówna z dłoni.
0Jedna gwiazdka za monobrew i wąsa. Elówina."
*nieznany_znachor_opinie
Przynajmniej zgodnie wpierdalała gruz XD za to należy się 200 polskich złotych
1Ok, blik?
0To już zapłacone jest.
1Jeśli to jest kotek dnia to najwidoczniej się w okolicy otworzył jakiś bar z chińskim żarciem
1To poproszę makaron udon z kociną po seczuańsku.
0Ażeś Pan wymyślił, ale coś się znajdzie
2Zaloguj się
Zarejestruj się
Ostrzeżenie: DarkMemes.pl
To nie jest kolejny „bezpieczny” portal z memami. Tutaj nie ma kagańca – treści są takie, jakimi tworzy je społeczność. Możesz zobaczyć to, czego nie przewidział Burnham, i to, co nie przeszłoby nigdzie indziej.
Explicit rhymes only. Administracja? Ma pilnować porządku technicznego, a nie banować za memy.
A więc zostałeś ostrzeżony. Witaj w Internecie.
Warning: wejście grozi śmiechem, szokiem kulturowym i nieodwracalnym wciągnięciem w chaos. Jeśli chcesz „safe content” – wróć na Facebooka.