
Frankie


tak, wszyscy już usłyszeliśmy. myślałem, że burza idzie

nowy schładzacz do arbuzów byś sobie zamówił, a nie te, no...

zaproponuj mu wspólne wiercenie, szybciej ci zleci

nie

są trzy problemy:
-żydzi
-czarnuchy
-lewaki

o kurwa, songo, leć, bierz. jeśli ty nie chcesz, oddasz komuś z nas

nigdy jej nie miałem

nie

jeja.pl

jeśli chlejesz, żeby "nie wyjść na pizdę", to znaczy, że jesteś pizdą

*nareghszcie

aaa pierdolisz. cytat znacznie lepszy

to to na pewno, inaczej nie byłoby rozwodów. ale do kurwy nędzy, po pierwsze, poznaj drugą osobę, zanim się z nią zwiążesz "na całe życie". po drugie, jeśli spierdoliłaś krok pierwszy, rozwiedź się, zanim zaczniesz spotykać się z innymi w celu zaspokajania potrzeb. rozwód to nic miłego, ale jeśli jest potrzebny to go się kurwa robi, a nie się czai i czeka na chuj wie co

per śmieciu skurwysynu
jebło to jebło, na chuj drążysz temat?
łatwiej ręka ci będzie wchodzić, baw się dobrze (: