
Frankie


wiem, że podjebane, ale autor jest jebanym debilem. prostytutka to kobieta stosunkowo (hyhy) uczciwie pracująca, która oferuje jasną usługę za konkretne pieniądze. mężatka jebiąca się na boku z obcym bolcem jest jebanym kurwiszonem i nie ma nic wspólnego z najstarszym zawodem świata. pani kurwie należy się zapłata za pracę. kurwiszonowi należy się wpierdol i zdechnięcie w samotności i cierpieniu

żebyś ty jeszcze jakieś śmieszne te papaje wstawiał a nie takie nudne gówno, byle z rzułtym...

no i przekonał

niby tak, ale warto by ich trochę przerzedzić, tak po prostu

zalecam wysyłanie tam broni biologicznej i skażonych produktów spożywczych

łaj ar ju geh

ne wynika, to są dwa odrębne problemy. sąsiedztwo na mapie przypadkowe. niestety, nie wyrżną się wzajemnie w pień, jedyna nadzieja w białym człowieku

popraw to kurwa
a jebane żydy?

co za pojebana akcja...

co tam się odpierdala do kurwy ciężkiej?

brzmi rozsądnie

po prostu szczegóły są zbyt niejasne, z takim komentarzem mem zupełnie inaczej brzmi

to brzmi, jakby te dwie kurwy parchate zrobiły coś faktycznie potrzebnego i pomocnego... no bez przesady, nawet fantazja memiarza musi mieć pewne granice

otóż nie tym razem
ps. gdyby zamiast "dzień dobry pani kurwo" było "hatfu jebany kurwiszonie", byłoby git