Wzór interferencji przez firankę
Jest to zdjęcie zrobione przez bardzo drobną (w sensie zagęszczenie dziur) firankę. Przesuwanie firanki i telefonu nie powodowały zmiany tego charakterystycznego wzoru. Pytanie czy to jest wzór interferencji czy jakiś inny efekt? Nici firanki były takie trochę "śliskie"
Prąd - rozkmina
Czy jest tu jakiś fizyk który jest w stanie obliczyć na jakim odcinku przewodu prąd z częstotliwością 50herców nie wysuwa się na tyle żeby wylecieć poza przewód? W sensie te elektrony, bo one się przesuwają w tę i na zad. No i jaką drogę pokonają w ciągu tego czasu gdy faza jest na plusie.
Rozkmina filozoficzna na temat dobra
Przyjmując że ludzie tak szczerze dobrzy to ludzie którzy czynią dobrze bez żadnego pożytku dla siebie, tak bezinteresownie doszedłem do wniosku że nie można stać się dobrym z własnych chęci. No bo osoby które czynią dobro bez własnych korzyści nie robią tego z wyboru, a muszą. Taki człowiek nie pomaga bo chce, a dlatego że musi. Sumienie nie pozwala mu przejść obojętnie i nawet będzie się wkurwiał sam na siebie a pomoże. Dobro czynione z własnej woli nigdy nie będzie szczerze bezinteresowne bo skoro ktoś chce to robić, to ma jakieś powody, choćby takie że daje mu to uczucie jakiegoś spełnienia, czy rozgrzeszenia za złe czyny. A już napewno jak ktoś czyni dobro w taki sposób żeby inni to widzieli. Wtedy to jest jasne że coś z tego ma. A więc jeżeli dobro czynione całkowicie bezinteresownie to dobro z przymusu to nie można stać się dobrym bo się chce, można się stać ale "przypadkiem" kiedy człowieka spotka coś przykrego w życiu i zaczyna zauważać cierpienie innych. Albo w wyniku innych okolicznosci. Nie chciał bym w rozkmne wciągać Boga żeby nie było że nie jestem obiektywny ale jakie to kurde mądre stwierdzenie było w bibli że jak komuś pomagasz to niech lewa ręka nie wie co robi prawa. Tylko żeby teraz nie było że ktoś mnie źle zrozumie, nie mówię że ktoś kto czyni dobrze chcąc czuć się dobrym nie jest dobrym, no bo jest.. choć to nie jest takie pełne dobro według mnie. Dla mnie takie pełne dobro to takie kiedy coś w środku nas do tego zmusza. No bo gdy ktoś jest dobry, żeby czuć się dobrym, to gdy nagle jego starania nie przynoszą efekty i ludzie uważają go za złego to co go trzyma przy tym żeby czynić dalej dobro? Raczej nic. A wręcz z frustracji może zacząć czynić zło...
Niestety tak samo jest z ludźmi dobrymi, bo Bóg zabrania albo prawo itp. bo gdy ich wiara się zachwieje, zachwieje się też podstawą ich dobra.
Pomysł na eksperyment
A gdyby tak organizować jakieś fejkowe poważne spotkanie w garniturach gdzie jedna osoba będzie obiektem eksperymentu a reszta aktorami, rozdawać każdemu tableta na którym pokazywane były by aktualnie omawiane wykresy ale osoba będąca obiektem eksperymentu dostawała by tablet z programem który uruchamia w odpowiednim momencie porno na maksymalną głośność i nie reaguje na żadne polecenia. No i bateria wbudowana. Ciekawe jak zachowywały by się te osoby w obliczu takiego stresu